Pojechaliśmy na oba całą rodziną
W pierwszym turnieju Mateusz stał na bramce choć nie bardzo lubi ale świetnie broni W tym czasie młodsze chłopaki urzędowali na placu zabaw. To był piękny i aktywny początek niedzieli i nawet pogoda nam dopisała.
Dziś niestety pogoda była mniej łaskawa przez pierwszą godzinę było zachmurzenie następnie deszcz.

czego był bardziej zadowolony padło wiele bramek młodsi urzędowali z Tata na zadaszonych trybunach ja z koleżanką bliżej pod parasolem.
Dziś zapraszam Was do oglądania zdjęć z dwóch turniejów także miłego oglądania.
~~~~~~DRUGI TURNIEJ RAWA MAZOWIECKA~~~~~~~~~~
0 komentarze:
Prześlij komentarz