Podróż z dziećmi - gdzie mieszkać?

 Kolejna podróż za nami. Nie będę się rozpisywać o podróży bo była podobna jak poprzednia.  Napisze Wam za to o tym jakie miejsce wybrać na nocleg dla Rodzin z dziećmi.
Co jest Ważne przy trójce dzieci, na co zwrócić uwagę przy wyborze hotelu ?

Oczywiście kiedy jedzie się z dziećmi patrzymy na wygodę dzieci przede wszystkim teraz w większości hoteli jest możliwość by najmniejsze dziecię dostało własne łóżeczko, Ze starszakami oczywiście jest łatwiej. Czasami w niektórych hotelach są dostępny pokoik zabaw dla dzieci.
Ja wybrałam
APARTHOTEL KADETUS

Oczywiście tu bardziej patrzyłam na starszaki i ten pokój z antresolom gdzie chłopaki spali na górze a na dole była przestrzeń do zabawy. Miłym zaskoczeniem było to iż w pokoju znaleźliśmy pudełko z zabawki dla maluszka i Starszaków.  Oczywiście w standardzie:

- tv
- łazienka
- ręczniki


Pokoik nieduży ale pomieści wiele.
W tv brakowało jak dla mnie kanałów polskich polsat i tvp1 reszta niestety zagraniczna ale przecież nie pojechaliśmy tam oglądać tv tylko zwiedzać choć wieczorem brakowało chłopakom bajek musieli zadowolić się tabletem i telefonem.
 Łazienka przestronna super że była wanna bo chłopaki przyzwyczajeni wolą wannę niż prysznic. Bardzo mi się podobała lampa na ścianie (kiedy nacisnęło się to się włączała albo wyłączała) a brakowało mi półeczek.
Ta lampa na ścianie okazała się półkami a drzwiczki to lampa.  wykryli to chłopaki oczywiście

Mieszkaliśmy na pierwszym pietrze a na drugim był aneks kuchenny gdzie można było sobie przyrządzić posiłek.

Ze śniadaniami nie było problemu gdyż mieliśmy wliczony w pobyt. Szwedzki stół Wybór jedzenia duży jednym słowem dla każdego coś smacznego. Fotelik do karmienia oczywiście również był. Po śniadaniu chłopcy przechodzili w kącik czytelniczy a ja piłam kawusie.



Minus wybrania pokoju z Antresolą był tylko taki że musiałam mocniej Szymonka pilnować gdyż bardzo lubił tam wchodzić szczególnie kiedy na górze byli chłopaki. Raz mi spadł ze schodków z samej góry na szczęście prosto w moje ramiona więc uff nic mu się nie stało tylko się wystraszył. (od tego momentu chłopaki więcej czasu przebywali na dole na górze tylko spali... lub wchodzili gdy Szymonek był w łóżeczku.

Po śniadaniu i chwili odpoczynku ruszaliśmy w drogę. około godziny 10:00 - 10:30  Personel hotelu to mega ludzie mili i z ogromną wiedzą na temat miasta. Zawsze kiedy pytałam o drogę dostawałam rzetelna odpowiedź.
Bardzo przyjemny hotel a co najważniejsze wszędzie blisko.