/>

czwartek, 13 czerwca 2013

13-ty i inne dni

Początek drogi
Spędzamy czas na dworku korzystamy codziennie z tego pięknego słoneczka.. Ostatnio w niedziele o kościele pojechaliśmy z Babcią na stawa młyn (wiatrak)  A Aruś z Dziadkiem byli wtedy na spacerku. We wtorek dla odmiany poszliśmy w przeciwną stronę niż promenada czy plaża Dokładnie na drugi prawie koniec miasta Mieliśmy dojść do granicy z Niemcami ale po drodze była Działka Dziadków. Musieliśmy wejść i już tam zostaliśmy Aruś miał pierwszy raz kontakt z trawą wyglądał uroczo jak przyglądał się dotykał   trawy.  Z Matim bawiliśmy się w szukanie piłki biegania podlewanie kwiatków. Jednym słowem kolejny atrakcyjny dzień.
Stawa młyn
















Wczoraj Mati chciał pojechać autem do żłobka bo go noga bolała gdyż na działce u Dziadków się przewrócił i otarł sobie kolanko. Niestety Auto nie odpaliło jak zwykle kiedy go potrzebuje. Musieliśmy pójść piechotą a Mati Rowerem. Wieczorem zostawiłam dzieci z sąsiadką i poszłam po akumulator i bardzo się zdenerwowałam bo w aucie od strony pasażera brakowało wkładu do lusterka. To jeszcze nic kiedy wsiadłam by pojechać na policje zgłosić kradzież okazało się że pomimo naładowanego akumulatora auto nie pali.
wieża ciśnień


Oj jaka byłam wściekła. Od wczoraj idzie nic tak jak trzeba. Zadzwoniłam do Rodziców( bo mąż nie miał zasięgu) powiedziałam im co się stało. Zadzwoniłam też do mojego ubezpieczyciela ponieważ mam asistance. Myślałam że to wszystko łatwo pójdzie ale okazało się że jak to 13- go musi być utrudnione ani powiedziała że moje ubezpieczenie nie ma holowania z parkingu kiedy się zepsuje auto tylko kiedy będę miała kolizje.
domowe zabawy
 Ale chętnie mi zaproponowała holowanie za 260zł no dobra aż tyle to ja poszukam coś tu w mieście jeden jedyny znalazłam w Internecie  i zażyczył sobie 200zł za 2,9 km (tylko holować auta niezły biznes).
 W tym czasie przyjechali moi Rodzice. I tata mnie holował. Kurczę pierwszy raz byłam holowana strasznie dziwne uczucie bałam się żeby nie wjechać w Tatę hamulec nie działał (albo działał tak ciężko ręczy trzeba było) ech kierownica bez wspomagania to jakiś dramat. Umówiłam się do warsztatu i co się okazało w jednym podwórku aż trzy a ten z którym rozmawiałam to robi blachy sprzętu do naprawy aut za bardzo nie ma. Na szczęście wyszedł inny mechanik i powiedział że tam się nie znają bo robią blachy że On mi to zrobi. Zgodziłam się i nie żałuje wsiadł przekręcił kluczyć i  mówi: ”akumulator jest padnięty” 
nie ma to jak dobra lektura
„Przecież cała noc się ładował”  „mówię pani pokaże” ale niestety nie pokazał bo akumulatory które miał były za duże do mojego auta wiec zamówił mi Przy okazji zamówił lusterko i też zamontował. A My odjechaliśmy. Auto było gotowe  przed 19:00 wow jak cudnie silnik chodził jakie wyraźne kontrolki. Jednak i tak trzeba alternator wymienić ale to już poczeka na męża decyzje. Widać że to prawdziwy fachowiec jak później się okazało to dosyć znany mechanik najlepszy i faktycznie tak jest. Konkretny i wie co mówi. Mama na cały ten czas akcji zajmowała się Arusiem. Należą im się ogromne podziękowania. I nawet wiem jak Im się odwdzięczyć.
w drodze do granicy

To był stresujący dzień niesamowite wrażenie przede wszystkim dla mnie. Nie wiem czy zasnę.






już niedaleko







przerwa u Dziadków




dobry wypoczynek

pomysłowy strój.Babci


zapoznaje się z trawą

to coś kuje

5 komentarze:

Zaczarowane Pudełko pisze...

No to rzeczywiscie miałas książkowy 13... dobrze ze dzis nowy dzień!

BONA pisze...

"13-tego wszystko zdarzyć się może"....:) więc trafiło teraz na Ciebie:)ale najważniejsze że już jest dobrze:)
ciekawie spędzasz z dziećmi wolny czas i to się chwali .bo nie wszystkie mamy tyle czasu poświęcają swoim dzieciom,
super mamuśka masz u mnie "6+"
fotki fajne, synkowie cudowni,
buźka

Rivulet pisze...

Dzień stresujący... ale jakie zdjęcia piękne! Ale macie słońce, u nas wreszcie mniej chmur, ale póki co szału nie ma :/

Zwyczajna mama pisze...

ach i znowu morze :) napatrzeć się nie mogę :P

Natalia - Filcowa Chatka pisze...

ach jakie dzieciaki zadowolone :) morza zazdroszczę ;)

Prześlij komentarz

 

Rodzinka 2+3 Published @ 2014 by Ipietoon