W tym Roku 11 lipca był inny niż poprzednie dni.
Przyszła ciocia Marta z dziećmi i świętowaliśmy skromnie 8 urodzinki Mateuszka. Oczywiście nie zabrakło świeczek, i śpiewania sto lat od samego rana Telefony do Mateuszka urywały się Dziadkowie ze Świnoujścia, ciocia z Londynu i dziadkowie z wioski. To był wesoły dzień a ja Dziękuje Bogu za wspaniały dar posiadania takiego synka wyjątkowego
Przyszła ciocia Marta z dziećmi i świętowaliśmy skromnie 8 urodzinki Mateuszka. Oczywiście nie zabrakło świeczek, i śpiewania sto lat od samego rana Telefony do Mateuszka urywały się Dziadkowie ze Świnoujścia, ciocia z Londynu i dziadkowie z wioski. To był wesoły dzień a ja Dziękuje Bogu za wspaniały dar posiadania takiego synka wyjątkowego
0 komentarze:
Prześlij komentarz