Jakiś czas temu na stacjach benzynowych odbywała się promocja która polegała na otrzymaniu audiobooka za zatankowanie paliwa. Dzięki moim rodzicom i kilku znajomym udało się zdobyć kilka ciekawych tytułów. Jednym z nich jest "gwiazd naszych wina" Już od pierwszego zdania przeczytanego przez lektorkę Izabelle Bukowską pisząc krótko ZAKOCHAŁAM SIĘ. Podejrzewam że kiedy sama bym ją czytała nie poczuła bym jej tak głęboko jak to stało się za sprawą owej lektorki.
Książka mówi o życiu dziewczyny chorej na raka tarczycy z przerzutami do płuc. Można by rzec ze jest też spoilerem książki los uciśnionych... Którą naprawdę chce się przeczytać niestety podobno ta książka nie istnieje.
Hazel Grace główna bohaterka jak już wiem choruje na raka oswaja się ze śmiercią każdego dnia. jej przyjaciółka butla tlenowa i maseczka towarzyszą jej każdego dnia. Lubiła przesiadywać w domu i czytać książki (szczególnie jedną) oraz oglądać programy w telewizji. Po namowie mamy trafia na grupę wsparcia gdzie poznaje Augustusa Watersa. Z początkowej przyjaźni rodzi się piękna wspaniała miłość. Niestety kończy się tragicznie.... przez cały czas wydaje się że to główna bohaterka będzie w niej umierać niestety koniec jest tak zaskakujący i niesprawiedliwy.... Jeśli ktoś czytał tę książkę i ma okazję jej posłuchać to naprawdę gorąco polecam....
nie napisze nic więcej bo na samą myśl o tej książce łzy cisną się a zarazem jest w niej tyle piękna...
Wiecie że zaraz po posłuchaniu książki miałam okazje zobaczyć film.
Niestety był bardzo późno (1:00 w nocy) bodajże na tvp 2 bardzo żałuje niestety zasnęłam mam nadzieję że film jest również wspaniały jak wysłuchana książka... i wierze że kiedyś pokażą go wcześniej na któryms kanale... czekam na to z niecierpliwością.
0 komentarze:
Prześlij komentarz