Szymonek coraz bardziej chce uczestniczyć w treningach braci... już nie chce siedzieć i tylko patrzeć nie zajmie się autkami, książeczkami... On już chce uczestniczyć w zajęciach czuje się członkiem grup w końcu chodzi na treningi piłki nożnej od urodzenia.
Jak go tu utrzymać na miejscu macie jakieś pomysły? bo mi już naprawdę brakuje...
0 komentarze:
Prześlij komentarz