kolacja w drodze |
Mateuszkowi udało się popływać w basenie kiedy Areczek smacznie spał na popołudniowej drzemce. Niestety niezbyt długo bo zaczęło grzmieć zdążyliśmy przed burzą schować się do domku.
z Tatą jest najlepsza zabawa |
Poniedziałek udaliśmy się do Castoramy w celu zakupienia paneli podłogowych. Chłopaki mieli niezłą zabawę w wózkach autowych. choć mnie denerwowało że mało było obsługi i musieliśmy długo czekać aż ktoś do nas z obsługi podejdzie.
Po zakupie paneli pojechaliśmy do miasta Ł i tam chłopaki mieli niezłą zabawę z Olą i Martą oraz psem Azom.
w domku plastelinowy świat |
Mały pomocnik |
Azunia niestety na uwięzi młoda by się chętnie pobawiła niestety Areczek okropnie się boi piesków... wszystkich małych , dużych, Wiecie co mnie wzruszyło
kiedy Aze miałam na smyczy lub do niej podchodziłam Arkadiuszek wołał mnie
-Mamo cho tu
i zaczynał płakać panikował tak bardzo zależy mu by nic Mamusi się nie stało.
albo kiedy ugryzie mnie komar zaraz przychodzi i dmucha by mnie nie bolało uroczy skarbek
ogólnie Areczek nam się bardzo rozgadał i jest w tym boski powoli zaczyna składać zdania choć uparcie mówi po swojemu ale poprawnie też potrafi
np. kako (kakao)
ju (już)
pupa ze wskazaniem w wiadome miejsce (kupa)
cho (choć)
tak pożegnało nas miasto Ł |
W poniedziałek byliśmy już w naszym mieście i jak zwykle paranoicznie na prom spóźniliśmy się 5 minut co oznaczało że w aucie na kolejny będziemy czekać 40 min. wiec w domu byliśmy po 5:00 położyłam chłopaków spać sama też... mąż miał na 7:00 do pracy niewiele się wyspał My spaliśmy aż do 8:30 choć Areczek spał godzinę krócej
kolejny wyjazd za tydzień. Powoli przyzwyczajamy się że będziemy tam już na stałe od października jak dobrze pójdzie...
3 komentarze:
Niby dni normalne, a jednak ciekawe i aktywne :) A w takim baseniku to ja bym sobie posiedziała achhh :)
KOLEJNE FAJNE DNI SPĘDZILIŚCIE RAZEM:)
NA PEWNO PRZYDAŁ CI SIĘ TEN WYJAZD, ZMIANA KLIMATU I ŚRODOWISKA CZASAMI SĄ KONIECZNE ŻEBY SIĘ WYLUZOWAĆ I ODSTRESOWAĆ OD CODZIENNOŚCI,
BUZIAKI DLA WAS
to kiedy na tą kawę mamy szansę się spotkać?
Wyprowadzacie się stąd?
Prześlij komentarz