W sumie to dobrze bo i tak była ona zdejmowana na noc gdyż budziłeś się w nocy i bawiłeś zamiast spać. Przyszedł czas na kolejny etap w rozwoju synka Areczek uczy się wytrwale raczkowania Rano potrafi obudzić się przekręcić na brzuszek i wyglądać z łóżeczka czasami nawet próbuje wstać opierając się o szczeble wiec trzeba było dla bezpieczeństwa opuścić niżej łóżeczko, a i już nóżkami dotykał przewijaka który mógł spaść na niego.
Również Areczek wraz z nowymi umiejętnościami zaczął otwierać niskie szafki oraz wyciągać ciuchy z pod swojego łóżeczka. Na konikach też nowości już nie leży na brzuszku czy na pleckach ale siedzi na Sonecie.
6 komentarze:
haha mój zrobił dokładnie to samo z karuzelką :D
Łobuz mały:D Super że tak ładnie się rozwija:)
Heheh strongman ;) Fajnie, że Aruś tak pięknie się rozwija :)
mieliśmy taką samą matę :)
Dzielny mały kowboj :) A mój już chodzi ^^
alez musialo wam byc fajnie:)
Prześlij komentarz