Co tu dużo pisać popołudnie spędzone najlepiej pod słońcem.
chłopki spotkali się z najlepszym na świecie kumplem z treningów Nikosiem Oczywiście jak na piłkarzy przystało grali z tatusiami w piłkę a my z mamą Nikosia rozmawiałyśmy. Uwielbiam takie beztroskie chwile a chłopaki mieli mega radochę ze spotkaniem ze swoim kumplem
sobota, 19 sierpnia 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz