Szymonek ma już miesiąc nie wiem kiedy to zleciało.... szybko ten czas płynie Szymonek jest superowy zjada ładnie z butli ale kiedy trzeba awaryjnie też potrafi chwycić pierś szczerze żaden synek tak nie ciągnął z piersi ale jak już napisałam cyc jest awaryjny... jada już 100 ml co 3-4 godzinki jedynie tylko co mnie niepokoi póki co to ropienie oczków i uczulenie po jedne stronie twarzy całe ciałko ma piękne i gładziutkie...
Kocham go nad życie już takie boskie oczka ma poznaje i patrzy tak jakoś bardziej świadomie reaguje na odgłosy... choć kąpieli nie lubi zawsze płacze...ale z czasem mam nadzieję to się zmieni...
Przez to całe zamieszanie z Mateuszkiem jakoś tak mało zdjęć ma Szymonek choć
Pierwszy spacerek oczywiście mieliśmy zaliczony z dziadkami ale jakoś tak czasu brakowało na napisanie... tylko Tatusia naszego brakowało
5 komentarze:
Śliczny maluszek <3 Ech zatęskniłam za takim małym ciałkiem :))
ale słodko śpi! Piękny :) I widzę, że Mateuszek już sie trochę bardziej przekonał :)
Och, my mamy podobne zdjęcia z pierwszego spaceru Jachola, kiedy Zochacz i Pietruszka pchają wózek :).
Zdjecie pierwsze rozczula cos sie Szymusiowi snilo ze az sie usmiechal;)
Ale On jest słodki, zazdroszczę Ci takiego okruszka w domu, cofam się myślami wstecz i przypominam sobie moje Bąble jak miały miesiąc - cudowny czas :) :)
Prześlij komentarz