Chłopaki chore. Pogoda piękna niestety nie wychodzimy na dworek. Za to dzisiaj pomyłam spontanicznie okna miałam pomocnika tylko przy zamkniętych bo Arkadiuszek nadal bierze antybiotyk. Jest znaczna poprawa z jego zdrowiem. Mateuszek w tym czasie leżał w łóżku z nim jest gorzej. Jutro jeszcze raz do Pani doktor.
A tu nasz kotek na parapecie u chłopaków szok tak wysoko jak on się dostał na samym początku się wystraszyłam że sobie nie poradzi z zejściem. Więc otworzyłam okno i go wzięłam wypuściłam przez drzwi za chwilę słyszę
- Mamo znowu kot na parapecie
- totek za oknem
schodzi kotek spryciarz jeden
tylko tej pogody żal za to korzystamy i pościel wietrzymy na zewnątrz. oj będzie się cudnie spało
Książki świętują i super!
1 dzień temu
6 komentarze:
Oj zdrowiejcie :*
życzę zdrowia
zapraszam do siebie
Przepraszam, za śmiałość, ale czy mogę prosić o dodanie do linków?
Zdrówka dla chłopaków!
No tak, pogody szkoda, ale jak wyzdrowieją, to będą hasać ;)
Faktycznie kiciaka macie odważniaka ;)
I dzisiaj chyba nic nie zostało z ładnej pogody, co? ;-)
Zdrówka dla chłopców, no i Ty się tam trzymaj zdrowo!
Pamiętaj kochana, że kot zawsze spada na cztery łapy ;-)
Aro super pomocnik ale Mateuszek marnie wygląda - widać że mu coś dolega:(
Matuś wracaj szybko do zdrowia !!!! buziaki!!!
Prześlij komentarz