/>

piątek, 27 marca 2015

dzieje się dzieje

Intensywny ten tydzień bardzo... uff jeszcze dziś "wielkanocne jejeczko" u Mateuszka w przedszkolu i odpoczynek.
 Zaczynając od środy w środę mieliśmy u Matiego w przedszkolu warsztaty kulinarne. Które zrobił kucharz Pan Grzegorz. Tematem przewodnim były jajka:

Jedyne zadanie jakie mieliśmy to zabrać deseczki i noże.Resztę przygotowali Pracownicy przedszkola.
Na początku dostaliśmy po surowym jajku w którym trzeba było zrobić od góry jedną dziurkę i za pomocą słomki wydmuchać  zawartość jajka Po wydmuchaniu Panie Kucharki zabrały puste jajka a raczej skorupki by je umyć w środku (za pomocą wody i znów słomki)
W czasie gdy panie zabrały puste skorupki Dzieci musiały obrać jajka(już ugotowane na twardo) i





 następnie wrzucić do barwnika


do pustych skorupek wlaliśmy galaretkę.
 ostatnie zadanie to zrobienie kurczaczka i pisklaczka z jajka marchewki, i pora.
Jak widać chłopaki mocno się zaangażowali.
Największy szok jednak przeżyła Pani Dyrektor gdy zobaczyła Areczka jaki jest zaangażowany na swoje 2,5 latka


 kiedy już skończyliśmy kurczaki dostaliśmy zabarwione jajka. Chłopcy z apetytem wcinali jaja

 EFEKT KOŃCOWY KURY I PISKLAK W SKORUPCE

 W drodze do domu zatrzymaliśmy się na lody tak było ciepło że pozwoliłam chłopakom rozpocząć sezon jedzenia lodów na dworze


 Mamusia też nie odmówiła sobie takiej wspaniałej przyjemności
 Na następny dzień sam Mateuszek się obudził przed czasem (Arek wstaje o wiele wcześniej) Pierwsze słowa które wypowiedział brzmiały
- Cześć  już się obudziłem dobre już są jajka?
Więc mama poszła do kuchni wyjęła środowe skorupki zalane galaretką i chłopaki obrali i zjedli GALARETKOWE JAJKO. To nie koniec Atrakcji czwartkowych szczególnie dla Arkadiuszka ale to już w kolejnej notce...


1 komentarze:

BONA pisze...

fajnie, ciekawie mijają Wam dni:)
chłopaki są super !!!! a w chusteczkach na głowie wyglądają bosko :)
buźka dla Was:):)

Prześlij komentarz

 

Rodzinka 2+3 Published @ 2014 by Ipietoon