/>

wtorek, 13 stycznia 2015

Piękna pogoda na prośbę

Czy pisałam w ostatnim poście że marzy mi się piękna pogoda dziś była idealna znów byliśmy na dworu a Kiedy Mati był w przedszkolu Areczek miał wiele obowiązków do wykonania (ja miałam je zrobić no ale niestety Areczek tak pięknie prosił trzeba było mu pozwolić na:
 zrobienie prania

 chowanie naczyń

 Sprzątanie kotkowi

 Oczywiście był też i przyjemności jak granie w piotrusia czy pamięć

  Wiadomo kto wygrał Mistrz Areczek jak widać na zdjęciu po jednym zdaniu czasami się uda przeczytać książkę

 Popołudniu pojechaliśmy po Mateuszka by przy pięknej pogodzie rozleniwić się jak kot i w promieniach słoneczka aktywnie spędzić czas


 Z domu w końcu wyciągnęłam z domu traktora gokarta (Mikołajowy prezent Mateuszka) Mateuszek woli swój rower Dusty bo nauczył się już świetnie startować i hamować



 a ja choć na chwilę mogłam zanurzyć się w lekturze

 nawet kot chciał poczytać książkę


 w czasie kiedy chłopaki się bawili















Aż nie chce się wracać do domu

2 komentarze:

Ina-czej pisze...

No to miałaś pomocnika pierwsza klasa:) Pewnie trochę wolniej szło, ale czego się dla dziecka nie robi :)

BONA pisze...

Aruś super pomocnik mamy: - brawo!!!!

Prześlij komentarz

 

Rodzinka 2+3 Published @ 2014 by Ipietoon