Przypadkowo
moja sąsiadka zapukała i zapytała czy nie chce biletu a operę i operetkę pt „
Od Straussa do Warsa” bo ona już ją widziała.
Jasne że chce a że właśnie jechałam do Rodziców na obiad tuż po kościele
od razu się zgodziłam gdyż lubię takie występy a dawno mnie nie było na
jakichkolwiek występach. Miałam w zabrać ze sobą Mateuszka niestety zasnął u
babci i nie budziłam go. Byłam sama i było mi cudnie szczególnie kiedy
słyszałam wysokie dźwięki i głos Bartosza
Kuczyk, Olga Gładysz, Daniel
Kustosik i Anna
Bajerska-Witczak. Niezapomniane cudowne chwile…
Dzieci ten czas wybawiły się z Dziadkami szczególnie Areczek bo Mateuszek dosyć długo spał (jak to On potrafi)
5 komentarze:
I słusznie, dbaj o siebie ;)
super! ;)))
Czasem trzeba :))))
ale masz fajną sąsiadkę, tak o Tobie pomyślała :)
Ostatnio na operze byłam, za czasów ciąży. Niestety są one dość późno...
Prześlij komentarz