Tylko czemu ona przyszła jak ja sanki do piwnicy schowałam. Śpiworek do nich wyprałam.
Choć nie
powiem spacery brzegiem morza z wózeczkiem i Matim też były cudowne,
przedpołudniowe spacery z Arkadiuszkiem,
czytanie książki na ławeczce oglądanie i szukanie pierwszych przebiśniegów. Oj ostatnio w te piękne słoneczne dni wiele się działo szczególnie na dworku
Otworzyliśmy sezon placu zabaw. .
Rowerowy już dawno mięliśmy otworzony bo u nas śniegu mało
W sobote jak zawsze o 13 koniki ale o 11 z Areczkiem pojechaliśmy na zajęcia w basenie. Ale Aruś miał radość Całe 45 minut zawzięcie pluskał wodą, gonił piłkę itp. A na konikach spał ba nawet sobie chrapał.
A dziś kolejne szczepienie mięliśmy. Synuś dzielnie je zniósł tylko chwilka płaczu była. Potem pięknie się uśmiechał do pań. Arus waży 8140 kg i 70cm
A jutro na szczepienie z Mateuszkiem panie powiedziały że skoro Mati chodzi do żłobka to jest szczenienie przeciwko ospie. I umówiłam się na jutro Mateuszek zadowolony że idzie na szczepienie wie że pani da w ramie zastrzyk powiada że będzie dzielny ale to zobaczymy jutro.
Oczywiście był Dzień Kobiet moi synkowie obdarowali Babcie tulipankiem Babcia była taka szczęśliwa.
7 komentarze:
Świetne zdjęcia :) Ja też lubię zimę, ale mogłaby już przyjść wiosna :D
I Aruś jak pięknie się uśmiecha do zdjęć :) Dzielne chłopaki- szczepionek się nie boją :)
usmiech babci bezcenny, tej bliskosci morz to ja wam zazdroszcze:)
cudne dzieciaczki:)
sliczne!
super dzieciaczki i jacy dżentelmeni:)
od małego uczą się obdarowywać kwiatkami:)
po minie babci widać, że zrobili jej wielką frajdę:)
fajne fotki
buziaczki dla Was
Piękne zdjęcia a dzieci jeszcze piękniejsze:) I nawet moje ukochane morze na nich się znalazło :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Mama kobietą to pierwszy mój blog, który zmknełam i nie mam pojęcia dlaczego tu pojawił się podpis z tego bloga.
Nakrańcunieba
ja chcę nad morze :D
Prześlij komentarz