Niestety chłopaki się pochorowali katary kaszle zapalenie gardeł pewnie basen im wyszedł choć woda w nim była 25 stopni. zresztą mnie też coś chwyciło gardło zaczęło boleć trzeba się wykurować bo mieliśmy być u dziadków ale czereśnie i teraz choroba synków spowodowała że pojedziemy tydzień później.
W niedziele byli u nas kolejni goście na szczęście pogoda była dobra ale nie na tyle by pływać w basenie. Bartek, Hania z Rodzicami. był grill granie w piłkę i jeżdżenie rowerami hulajnogami zabawy było na 102
Szymonek urzędował na trampolinie taki wielki wybieg bezpieczny dla synka
Książki świętują i super!
22 godziny temu
4 komentarze:
W takim razie życzę jak najszybszego powrotu szkrabów do zdrowia. Chorowanie w wakacje nie jest fajne - wiem to z własnego doświadczenia. Widzę, że nawet w wakacje chłopcy zawzięcie uganiają się za piłką, a najmłodszy też już ma piłkarskie zacieki. Pozdrawiam
Przegońcie choróbska jak najszybciej i korzystajcie z wakacji:)
zdrowiejcie! myśmy też już zaliczyli przeziębienie tego lata :)
Mam nadzieję, że choróbska już minęły :)
Prześlij komentarz