/>

czwartek, 10 marca 2016

chwilka radości i wypadek

 Dopiero alergolog dał maści które autentycznie pomogły Szymonkowi mniej się drapie prawie w ogóle buźka i ciałeczko gładziutkie jak miło kiedy Szymonek całą nockę przesypia jest spokojny radosny, już potrafi już włączać sobie muzyczkę na ślimaczku. A braciszkowie są wspaniali.... zagadują bawią się widać że Mateuszek z Areczkiem kochają braciszka.


 Szymonek już unosi główkę jak leży na pleckach lubi pozycje siedzącą ale do samodzielnego siedzenia jeszcze kawał czasu.. gadułka mała również opiera się już na rączkach a nie na przed ramionach, obroty z brzuszka na plecki i odwrotnie również opanowane do perfekcji co powoduje że staje się lekko mobilny
Te miłe chwile niestety zaburzył wypadek przedszkolny Areczka uderzył się o pudełko z zabawkami bo biegł ale nie płakał więc panie nawet nie zauważyły od razu. tylko zbyt długo stał szybko pojechałam po niego niestety rana dosyć głęboka. Pojechaliśmy na izbę przyjęć do szpitala i   długo czekaliśmy na naszą kolejkę. Niestety nie obyło się bez szwa jeden ale jest Arcio dostał znieczulenie i niestety zbyt szybko po zastrzyku lekarz zaczął mu szyć"na żywca" Arcio płakał ale leżał spokojnie co Panie były zadowolone bo się nie wierzgał.. Dzielny synek... niestety pielęgniarki nie miały naklejki wiec postanowiłam mu kupić jakąś gazetkę z prezentem oczywiście wybrał wojsko i nie zapomniał wziąć gazetkę dla Mateuszka. Wczoraj nic nie jadł dziś też kiepsko bo lekko spuchnięty jest do przedszkola nie pochodzi niestety...




1 komentarze:

Rivulet pisze...

Oj nie znoszę takich wypadków, ale dobrze że się nic nie stało, szwy się szybko goją ;)

Prześlij komentarz

 

Rodzinka 2+3 Published @ 2014 by Ipietoon